Nowatorski cyfrowy rupel: Indie testują unikatowe funkcjeCBDC

Indie intensyfikują testy cyfrowego rupla z unikatową funkcjonalnością

Indie, będące jednym z krajów, które na bieżąco eksplorują potencjał cyfrowych walut centralnych (CBDC), rozszerzają pilotaż programowanego cyfrowego rupla o nowatorskie możliwości. Ta inicjatywa nie tylko ułatwi płatności między osobami, ale również wprowadzi innowacyjne rozwiązania, takie jak płatności offline.

Nowoczesne podejście do cyfrowej waluty

Od początku zeszłego roku Indie testują detaliczną wersję swojej CBDC, która ma umożliwić szybkie i wygodne przekazy pieniężne. Nowa cyfrowa waluta zbiera pozytywne opinie, osiągając ostatnio imponującą liczbę miliona transakcji dziennie. Bank Rezerwy Indii (RBI) planuje wprowadzić funkcję programowania transakcji, co otworzy nowe możliwości dla użytkowników.

Wsparcie dla edukacji i obszarów o ograniczonym dostępie do internetu

RBI podkreśla potencjalne korzyści związane z programowalnością cyfrowego rupla, wspominając o przypadku przyznania środków uczniowi na zakup podręczników. Dodatkowo, centralny bank zamierza przetestować funkcjonalność offline, co ma kluczowe znaczenie dla obszarów o ograniczonym dostępie do internetu, w tym także obszarów górzystych.

Rozwój CBDC na arenie międzynarodowej

Indie dołączają do grona krajów, które eksperymentują z cyfrowymi walutami centralnymi od przeszło dekady. Mimo to, liderem w rozwoju CBDC wydają się być Chińczycy, którzy systematycznie rozwijają swoje rozwiązania w tej dziedzinie. Prognozy wskazują, że do 2024 roku wiele innych państw ogłosi istotne aktualizacje swoich projektów związanych z CBDC. Pytanie jednak pozostaje, czy takie państwowe cyfrowe waluty będą przynosić wymierne korzyści dla konsumentów oraz przedsiębiorstw.

Porównanie z kryptowalutami

CBDC, inspirowane m.in. przez popularność Bitcoina i innych kryptowalut, różnią się od tych ostatnich głównie pod względem kontroli i decyzyjności. Kryptowaluty oferują swoim użytkownikom większą autonomię, umożliwiając transakcje bez konieczności zgody od władz centralnych. Warto zauważyć, że oba rodzaje walut cyfrowych mają potencjał, ale różnią się swoim spojrzeniem na kwestię decentralizacji.